Witam Was bardzo serdecznie, przedwiosennie ...
Dzisiaj w klimacie ... paryskim :)
Zdjęcie pochodzi ze strony: http://www.flickr.com/photos/sydneyhirsch/5047760854/
Pragnę Wam zaprezentować bardzo wyjątkowe,
jedyne egzemplarze serweteczek deserowych...
Stworzone specjalnie dla wyjątkowej osoby...
mojej Przyjaciółki z czasów... operowych... Danusi :)
Byłam bardzo zestresowana szyjąc je...
Danusia jest bardzo wymagającą osobą ...
Po burzliwych "dyskusjach" czatowych, ustaliłyśmy jak mają wyglądać...
ja miałam inną wizję i Ona miała inną wizję...
ale po kompromisie... wyszło... tak....
Podkładki mają wymiar 25 cm x 25 cm...
Paryż, Wieża Eiffla, kafejki zapełnione radosnymi ludźmi, muzyka, walczyki francuskie wygrywane na akordeonie, eleganckie panie na spacerku ze swoimi pieskami....
Czujecie ten klimat?
Ja tak...
Niestety, mój aparat coś szwankuje i wkradł się jakiś róż, którego nie powinno być... :(
To tyle na dzisiaj...
CAŁUSKI i do następnego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz