Witajcie Kochani...
Dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na super przekąskę...
Cebularze odkryłam 6 lat temu i zakochałam się w nich od pierwszego... kęsa...
Mój mąż Jakub odda najlepsze rarytasy za moje cebularze.
Przepisów jest bardzo dużo, ale podam Wam mój, wypracowany i zmodyfikowany.
CEBULARZE KOALI - przepis
Ciasto:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 3 dag drożdży
- 5 dag masła
- 1 jajo
- 3/4 szklanki mleka
- po 1/2 łyżeczki: majeranku, tymianku, kminku
- łyżeczka cukru
- dobra szczypta soli
Nadzienie:
- 3 duże cebule
- 10 sztuk średnich pieczarek
- kawałeczek boczku wędzonego
- 10 plasterków sera żółtego
- sól, pieprz, słodka papryka w proszku,
- sos sojowy
- olej do smażenia
Ciasto drożdżowe przygotowuję od zrobienia zaczynu.
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Do miseczki daję pokruszone drożdże, cukier, troszkę letniego mleka i łyżkę mąki. Odstawiam na 15 minut do wyrośnięcia.
W tym czasie robię nadzienie.
Podsmażam pokrojony w kosteczkę boczuś, dodaję cebulę pokrojoną w pół krążki i pieczarki pokrojone dość drobno... Doprawiam wszystko w momencie, kiedy już pieczarki troszkę się poddusiły...
Sporo pieprzu, sos sojowy i ciut soli... do smaku, jak kto woli...
Ważne, aby składniki farszu ładnie się połączyły i aby odparować cały płyn.
Ostawiam do wystygnięcia.
Kiedy już zaczyn podrósł, zabieramy się za ciasto.
Ciasto robię w maszynie do pieczenia chleba. Jest tam funkcja rozczynanie ciasta drożdżowego.
Do pojemnika wsypuję mąkę, przyprawy, jajo, roztopione i ostudzone masło, nasz rozczyn i resztę mleka. Włączam maszynę w ruch i obserwuje jak zachowuje się ciasto. Po paru minutach juz widać, czy trzeba dosypać więcej mąki lub dolać ciut mleka. Sprawdzam dotykając ciasto szybkim ruchem, jeśli się lepi - dodaję mąki. Cały proces wyrabiania ciasta trwa 1 i 1/2 godziny.
Po tym czasie, kiedy ciasto podwoiło swoją objętość, dzielimy je na 16 kawałeczków.
Formujemy kulki i lekko spłaszczamy dłonią.
Układam je na dwie blachy wyłożone papierem do pieczenia, po 8 sztuk na blasze.
Po środku krążka robię wgłębienie i delikatnie nakładam farsz. Na koniec, ser żółty kroję drobniutko i posypuję farsz. Aby nasze cebularze ładnie wyglądały, smaruję brzegi ciasta mlekiem.
Obie blachy wkładam do nagrzanego piekarnika do 175 stopni i piekę 30 minut. W połowie czasu zamieniam położenie blach - inaczej cebularze na górnej blasze się przypalą a na dolnej będą blade.
Cebularze smakują zawsze i wszędzie... są super na kolację, jeśli zostaną - raczej wątpię - na zimno na śniadanie, a rewelacyjnie smakują podane do barszczu.
SMACZNEGO...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz